niedziela, 2 stycznia 2011

Nowy Rok


Nowy Rok to dla mnie nowe kolczyki. Ale nie tylko. Pewnie jak dla każdego, nowe wyzwania, pomysły, testy wytrzymałości. Poprzedni rok był bardzo dobry i życzyłabym sobie, by ten nie był gorszy.

Jestem trochę przesądna i wierzę, że jaki pierwszy dzień roku, taki będzie cały rok. No, więc - dla mnie super.

Poniżej nowe maleństwa, choć w rzeczywistości - długie.

karminowe, ja osobiście nie mogłam się od nich
odczepić przez kilka dni :) 5 zł

7 zł

kolejne kapryśne nieregularne, też jedne z ulubieńszych 8 zł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz