Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kolorowe. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kolorowe. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 29 listopada 2012

Nic nowego

Przywilejem studenta jest to, że może wstawać o której chce. O ile nie pracuje i nie ma rannych zajęć. Moja uczelnia zadbała, żebym nie musiała się męczyć. Zauważyłam tendencję, że im wcześniej pojdę spać, tym później wstaję. Paradoks? czy zapadam w sen zimowy? Winę zwalam na pogodę, bo ciśnienie ostatnio jest tak niskie, że jeszcze troche i będę się czołgać. Do tego cudowny deszcz, który uwielbiam o ile nie jestem w mieście i któs mnie nie ochlapie...

Najprzyjemniej mi jednak spędzać czas na łóżku pod ciepłym światłem...



Jak w tytule - nic nowego ostatnio nie zrobiłam. Miałam parę zamówień z bloga, zaniosłam szkatułkę  z gotowymi koralikami na wydział i dostałam parę zamówień ot, tak :) Nadrobię, to  nadrobię :)

niedziela, 6 maja 2012

Lato

Z tego, co zauważyłam w sklepach z odzieżą, dominują wesołe i żywe barwy. Owszem, bardzo je lubię, jednak perłowo - różowe delikatne kolczyki też są piękne. Pasują do innych strojów niż codzienne sportowe ubrania... Może na wieczór albo randkę?

Jak dla mnie ważny jest niebieski. Zimny letni kolor, potrzebny :)

każda sztuka ze zdjęć 6 zł.


13:14 Oczywiście. Wkładam w tego bloga trochę energii, na początku był wielki entuzjazm, ale jeśli nie mogę dodawać zdjęć to jaki jest jego sens? Jestem super - poirytowana, wręcz wściekła! Tak już było w styczniu - stąd ta przerwa. Ma ktoś pomysł jak to naprawić?

13:20 Ha! Wystarczyło zmienić przeglądarkę z Opery na Chrome! :D Działa!








wtorek, 24 stycznia 2012

Fascynacja filcem

Od jakiegoś czasu zamierzałam zrobić - i oto powstało filcowe cudo :)
Nie mogę przestać go podziwiać :) Po drodze gdzieś zrobiłam jeszcze kolczyki :)

A w ogóle to wiszą na stojaczku - zrobionym specjalnie do prezentacji biżuterii - przez A. :) Dziękuję :*



link do aukcji: http://allegro.pl/nowy-filcowy-naszyjnik-hand-made-tanio-i2076812976.html

poniedziałek, 19 grudnia 2011

Wcale nie zrezygnowałam :)

Z pisania bloga? Absolutnie. Tylko ostatnio weny i czasu brak. A najgorsze, że aparat odmawia posłuszeństwa i współpracy. No właśnie, bo niby z jakiej racji ma pracowac za darmo? Złośliwa bestia.
Jedno jedyne zdjęcie które wyszło prawie ostre (!) zrobione telefonem. A byłoby czym się pochwalić, bo kolczyków powstało duuużo. I to ładnych ;)


Jako tło posłużył szalik dla A., własnoręcznie dziergany :) moja druga pasja!

poniedziałek, 5 września 2011

Kiedy czas ucieka najszybciej?

Kiedy jesteś na urlopie. Prawda znana i smutna. Mnie te cudowne 10 dni minęło strasznie szybko. Ledwo przyjechałam, już trzeba było odjeżdżać. No ale w międzyczasie zdążyłam kupić parę koralików. Swoją drogą odkryłam w Krakowie śliczną pasmanterię! Motki wełny od ściany do ściany, od sufitu do podłogi we wszystkich kolorach tęczy, a koralików... Ach, marzenie :)

Od góry:szkiełko, żywica w paseczki, gliniany koralik i szklana pastylka. 6 zł

niedziela, 7 sierpnia 2011

misz masz




Nie mogłam się zdecydować na kolor. Tak po prostu. Chciałam czegoś, nowego, szalonego i dzikiego, no to wyszło kolorowe cudo. Chyba każdy koralik inny. Do tego proste zapięcie i bransoletka za 7 zł.
Robiłam ostatnio przegląd szafy i biżuterii i muszę zacząć pozbywać się części tego co mam, bo zabraknie miejsca. I odkryłam z przykrością, że nie mam jakiejś fajnej maxi dress. Trzeba się rozejrzeć :)