poniedziałek, 5 września 2011

Kiedy czas ucieka najszybciej?

Kiedy jesteś na urlopie. Prawda znana i smutna. Mnie te cudowne 10 dni minęło strasznie szybko. Ledwo przyjechałam, już trzeba było odjeżdżać. No ale w międzyczasie zdążyłam kupić parę koralików. Swoją drogą odkryłam w Krakowie śliczną pasmanterię! Motki wełny od ściany do ściany, od sufitu do podłogi we wszystkich kolorach tęczy, a koralików... Ach, marzenie :)

Od góry:szkiełko, żywica w paseczki, gliniany koralik i szklana pastylka. 6 zł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz