Jak się głębiej zastanawiam nad tym, to nigdy nie było mi to specjalnie potrzebne. Wiedziałam od zawsze co mi się podoba i jak ma wyglądać. A jak to się nazywa... Cóż :)
Oczywiście braki w edukacji nadrobię.
Jednak ze względu na mgr może nie w najbliższym czasie.
Kolory jasne, wyraźne, tylko zdjęcia coś zamglone. Chyba aparat się nie obudził ;)
Na pewno morskie połączę ze słoneczną żółcią :) a resztę...
W każdym razie jak coś będzie gotowe, na pewno zaprezentuję w notce :)
A poniżej link dla lubiących nastrojową muzyczkę przy sobocie:
http://www.youtube.com/watch?v=ycDyBFc-6ys
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz