Ostatnio nawał pracy i do domu wracam bez sił. A żeby wymyślić jakąś ciekawą notkę... Nie da rady.
Jednak trochę mi się zebrało inspiracji, np. wczoraj byłam z Siostrą na zakupach i dostałam lakier w pięknym granatowym (jagodowym?) kolorze, więc dziś "dojrzałam" do kolejnych kolczyków.
Na posrebrzanym biglu wisi ametyst (?) ze szkłem weneckim i dwoma "zwykłymi" koralikami :) Są lekkie i nawet podobają się mojemu Krytykowi - czyli Siostrze.
Oba zdjęcia są z lampą błyskową, bo już późno, szaro, buro... Ale najbliższa realnemu wyglądowi jest pierwsza fotka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz